Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić produkt, który poleciła mi mama, której to poleciła go inna koleżanka lubująca się w naturalnej pielęgnacji. Mianowicie- olejek jojoba. Po pochlebnej opinii mamy stwierdziłam że czemu mam nie spróbować. Czy sprawdził się równie dobrze u mnie?
O tym za chwilę.
Postanowiłam zamówić swój olejek na stronie e-naturalne.pl. Zdecydowałam się na 30g na początek. Po chwili zastanowienia wybrałam buteleczkę z pipetką, co było bardzo dobrym posunięciem bo dzięki temu teraz nie mam problemów z jego aplikacją. Produkt możecie znaleźć TUTAJ.
Używam go już ponad miesiąc. Zużycie jest bardzo małe. Na pokrycie całej twarzy wraz z szyją wystarczy około 5 kropelek. Ubyła mi w tym czasie może jedna siódma całej buteleczki, więc uważam to za całkiem dobry wynik.
Od jakiegoś czasu mieszam go na noc z kropelką żelu hialuronowego i ten duet spisuje się u mnie świetnie.
Olejek ma lekko żółty kolor i dosyć płynną konsystencję. Musimy trochę uważać, żeby nam nie uciekł z dłoni w trakcie aplikacji. Żadnego charakterystycznego zapachu nie wyczuwam, jest neutralny.
Bałam się początkowo, że będzie się długo wchłaniał i że przy dłuższym stosowaniu solo może lekko przesuszyć moją cerę, ale nic takiego się nie dzieje.
Wchłania się ekspresowo! I to do zupełnego matu! Byłam w szoku, że coś oleistego może nie zostawić po sobie żadnej tłustej powłoczki. Testowałam go również rano, po kilku minutach nałożyłam na niego podkład i dał radę! Minę musiałam mieć nietęgą, bo raczej na olejki makijażu nie nakładam.
Wrzucę Wam zdjęcie ręki bezpośrednio po roztarciu olejku.
Czy ktoś mi powie, że się świeci?
Przechodząc do działania, kilka słów wstępu.
Z moją twarzą bywało różnie, ale raczej gorzej niż lepiej. Przeszłam przez szereg maści od dermatologa, które sobie z niczym nie radziły. Najlepiej spisywał się Effaclar duo, ale też nie powiem żeby pomagał- raczej nie powodował pogorszenia się stanu cery.
Ostatnio stosowałam rzecz która bardzo mi pomogła, ale była bardzo mocna i bardzo przesuszyła cerę (rozpuszczała mój lakier do paznokci a ja to nakładałam na twarz...). Postanowiłam zrobić sobie przerwę od takich preparatów i spróbować czegoś naturalnego. A skoro olejek jojoba ma być dobry na wszystko?
I jest! Słuchajcie, przez ostatni miesiąc nie miałam żadnej większej niespodzianki na twarzy. Większość moich blizn znacząco zbledła, koloryt jak i struktura jest wyrównany. I to takim małym kosztem. Nawet jak poszłam do dermatologa, pani była w szoku jak jej stan się poprawił, a jak się przyznałam od czego- że wcale nie od płynu który mi przepisała to aż przetarła oczy ze zdziwienia.
Dodatkowo dobrze nawilża, nie powoduje przetłuszczania cery. Jak dla mnie IDEAŁ!
Jak dla mnie, cena 22,7 zł za 30 g olejku, który tak znacznie polepsza stan cery to cena jak najbardziej do przełknięcia. Dodatkowo biorąc pod uwagę jego wydajność, jestem pewna że była to dobra inwestycja.
Polecam go każdemu. Obojętnie czy macie cerę tłustą, mieszaną czy suchą, ze zmarszczkami czy bez- olejek jojoba powinien się sprawdzić u każdego.
Ja jestem nim oczarowana i jestem pewna, że na długo zagości na mojej półce.
Znacie mojego małego cudotwórcę? A może się u Was nie sprawdził? Czy może znacie coś, co jest jeszcze lepsze od niego?
Jeśli go jeszcze nie znacie- spróbujcie przy możliwej okazji. Może to będzie to, czego Wasza skóra potrzebowała!
Pozdrawiam Was serdecznie, u mnie właśnie wyszło słoneczko więc trochę bardziej zaczyna mi się chcieć wszystkiego!
K. ;*
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńJestem mile zaskoczona takim działaniem olejku.
OdpowiedzUsuńJa również byłam! ;) Nie sądziłam że w tak niepozornej rzeczy może drzemać taka moc. ;)
Usuńnie wiedziałam, że jest aż taki dobry :)
OdpowiedzUsuńW sumie mało się o nim słyszy, a szkoda bo naprawdę warto go wypróbować! ;)
UsuńWiedziałam że jest taki olejek :) Ale nie wiedziałam o jego właściwościach :) Cudowny :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie i obserwuję :*
Bardzo nam miło! ;)
UsuńTeż już tyle lat żyłam na tym świecie i nie słyszałam zbyt dużo o nim. Na szczęście to się zmieniło! ;)
Nie wiedzialam, ze ma takie wlasciwosci, super ze napisalas o nim :*
OdpowiedzUsuńCieszę się, że dzięki temu dowiedziałaś się czegoś nowego! ;*
UsuńUwielbiam olejek jojoba! Stosuję go na twarz i włosy, a moja skóra bardzo go lubi!
OdpowiedzUsuńNa włosy jeszcze nie próbowałam. Ale inne równie dobrze działają, a ten zostawię na samą twarz! ;)
Usuń