Cześć Kochani!
W końcu sesja sobie poszła. Ta ciągnęła się dla mnie i ciągnęła. Na szczęście już po i w końcu mogę powrócić na stałe. Cały ten czas o Was myślałam, doszło mi troszkę kosmetyków i pomysłów na posty dla Was, a także część udało mi się zużyć i właśnie je dzisiaj chciałabym pokazać. Zapraszam. ;)
Jak na najkrótszy miesiąc w roku, uważam że całkiem liczna grupka mi się uzbierała.
Kremowe mydło pod prysznic
Ziaja masło kakaowe
Świetny produkt. Duże opakowanie 500 ml, pięknie pachnie, wydajny, kremowy, tani. Nic dodać nic ująć.
Dostępność: drogerie
Cena: ok. 6 zł
Czy kupię ponownie? Na pewno kiedyś!
L'biotica Biovax intensywnie regenerujący szampon keratyna+jedwab
Tak strasznego szamponu jeszcze w życiu nie miałam! Miał tak tępą konsystencję, w ogóle nie dało się tego rozsmarować na skalpie, nie pienił się, obciążał paskudnie włosy...
Nawet do mycia szmat się nie nadawał i z szerokim uśmiechem na mojej twarzy ląduje w koszu. Żegnaj!
Dostępność: drogerie
Cena: ok. 15 zł
Czy kupię ponownie? NIE, NIE, NIE I JESZCZE RAZ NIE!!
Vichy Purete thermale płyn micelarny 3 w 1
Średniak w swojej klasie. Zmywał ten makijaż, ale nie powalił mnie na kolana. Tęsknić za nim na pewno nie będę.
Pełna jego recenzja
TUTAJ.
Dostępność: apteki, drogerie z produktami Vichy
Cena: regularna ok. 45 zł, w promocji ok. 20 zł
Czy kupię ponownie? Raczej nie
Nivea łagodząca pianka oczyszczająca
Prześwietny produkt. Myłam nim twarz codziennie rano. Wystarczył na ponad pół roku codziennego stosowania. Jedna pompka spokojnie wystarcza do umycia całej twarzy. Nie przesusza, ma przyjemną konsystencję, odświeża twarz i domywa resztki kremu czy makijażu wieczorami- jak dla mnie ideał.
Dostępność: drogerie
Cena: ok. 13 zł, obie moje pianki dostałam za 1 grosz! Warto polować na takie okazje
Czy kupię ponownie? Już mam;)
Sensique bezacetonowy zmywacz do paznokci o zapachu winogron
Jak na bezacetonowy zmywacz był okej. Nie rozmazywał nawet ciemnych lakierów, trochę trzeba było się przyłożyć do zmywania ale tragedii nie było. Plus za opakowanie i za zapach! To był mój pierwszy zmywacz, który nie śmierdział, wręcz przyjemnie pachniał!
Dostępność: drogerie
Cena: ok. 8 zł
Czy kupię ponownie? Może kiedyś
Flos-lek żel do powiek i pod oczy ze świetlikiem lekarskim
Przyjemny żel pod oczy. Łagodził podrażnienia, lekko nawilżał. Przyjemnie nakłada się go rano po wyjęciu z lodówki, ale jestem zbyt leniwa żeby tam codziennie rano chodzić, więc trzymałam go w łazience.
Dostępność: drogerie
Cena: ok. 5 zł
Czy kupię ponownie? Używam już innej wersji
Sensodyne pasta do zębów complete protection
Przyjemna pasta. W sam raz dla moich wrażliwych zębów.
Dostępność: drogerie
Cena: ok. 18 zł
Czy kupię ponownie? Na pewno
Nivea mydło mleko ( nazwa wzięta z opakowania ;D)
Moje ulubione mydełko. Bardzo wydajne, nie przesusza rąk.
Dostępność: wszędzie
Cena: ok. 2 zł
Czy kupię ponownie? Już używam kolejnego
Tusz do rzęs Sexy Pulp Yves Rocher
Pełna jego recenzja pojawiła się
TUTAJ.
Do samego końca spisywał się świetnie. Jeden z moich ulubionych tuszy!
Dostępność: Yves Rocher
Cena: regularna ok. 50 zł
Czy kupię ponownie? W promocji jak najbardziej
- Vichy Normaderm- o ile bardzo lubię żel, to te kremy nie do końca mi pasują. Najbardziej przeszkadza mi jego zapach...
- baza pod makijaż Sephora- przyjemny produkt, który jest bardzo, bardzo wydajny i naprawdę przedłuża trwałość makijażu
I to by było na tyle! Ciesze się niezmiernie z każdej rzeczy, która trafia do mojego denkowego pudełeczka. Mam nadzieję, że w przyszłych miesiącach również będę mogła pochwalić się Wam kosmetykami, które się wykończyły, bo jestem na dobrej drodze do utrzymania mniejszej ilości produktów w moim zbiorze.
A jak z Waszymi zużyciami? Równie dobrze idzie jak u mnie? Znacie jakieś produkty, które pokazałam?
Już za kilka dni zapraszam Was na zakupy poczynione przeze mnie w lutym.
Pozdrawiam,
K. ;*