zakładki

niedziela, 9 marca 2014

Jeden produkt - dwie skrajne opinie.

Cześć Kochani,

Jak ćwiczenia? Ja moje rzetelnie wykonuję i czuję się świetnie! Ale o tym na końcu. Na początek chcę wspomnieć o jednym takim produkcie co to skrajne emocje wywołuje u mnie i u K. Zakładając bloga myślałyśmy o tym, żeby pisać dwie recenzje do tego samego produktu, żeby każda z Was miała większy widok na dany produkt. Tak więc przyszedł czas na podwójny osąd.




To zdjęcie K. które to już znacie z jej ostatniego denka (KLIK). A oto jej opinia:

,,Nivea łagodząca pianka oczyszczająca
Prześwietny produkt. Myłam nim twarz codziennie rano. Wystarczył na ponad pół roku codziennego stosowania. Jedna pompka spokojnie wystarcza do umycia całej twarzy. Nie przesusza, ma przyjemną konsystencję, odświeża twarz i domywa resztki kremu czy makijażu wieczorami- jak dla mnie ideał.
Dostępność: drogerie
Cena: ok. 13 zł, obie moje pianki dostałam za 1 grosz! Warto polować na takie okazje
Czy kupię ponownie? Już mam;)''

A jaka jest moja opinia? Zacznę od tego, że ja tego produktu nie kupię! Tak jak K. dostałam ten produkt. Tylko, że ja w Hebe za darmo. I to jedyny powód dla którego jej używam. 
Przede wszystkim nigdy fanka pianek do mycia nie jestem, i to się nadal nie zmieniło. Pianka poza tym, że myje (wow :D ) żadnego wrażenia na mnie nie wywołuje. Mam wrażenie, że jest taka tępa, nie śliska podczas mycia, co nie wzbudza we mnie żadnych pozytywnych emocji.
Aby umyć twarz z satysfakcją muszę użyć co najmniej dwóch, a tak na prawdę trzech pompek, przez co produkt starczy mi na jakieś półtora miesiąca NIE codziennego używania.  
Jedynym plusem jest to, że jej zapach nie odstrasza. Dobre i to!

A co Wy sądzicie o tym produkcie? 

Całuję,

Kasieńka :*

PS A moje wyzwanie z Mel B. wygląda tak :

 


Dzisiaj ponad to wykonałam Szok Trening Ewy Chodakowskiej - daje w kość :D
Jestem z siebie bardzo dumna i czuję się tak lekko :) Polecam każdej z Was.
 
A co z Waszym treningiem :)?  

 

6 komentarzy:

  1. Nigdy nie używałam i po Twojej recenzji chyba nie mam potrzeby :)) Pewnie można znaleźć lepszy produkt, a szkoda bo Nivea zwykle ma dobre kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również lubię kosmetyki Nivei ale po tej piance moja twarz jest tak ściągnięta, że dopóki nie poratuje jej kremem to się bardzo męczę. Dlatego jestem rozczarowana tą firmą.

      Kasieńka :)

      Usuń
  2. Bardzo dawno nie miałam żadnej pianki do mycia twarzy i ostatnio czytałam kilka opinii o tej piance i mam ją ochotę wypróbować, mam nadzieję że u mnie lepiej się sprawdzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że u Ciebie będzie lepszy efekt :)

      Kasieńka

      Usuń
  3. Przynajmniej wiem czego unikać :)
    Też kiedyś ćwiczyłam z Chodakowską, z czasem jednakże trochę ćwiczenia mi się przejadły, teraz czas na bieganie :)

    OdpowiedzUsuń