zakładki

niedziela, 26 stycznia 2014

Najlepszy peeling do twarzy.

Cześć Kochani,

Przybywam dzisiaj do Was z propozycja peelingu to twarzy. Do tej pory stosowałam przeróżne kosmetyki tego rodzaju, niestety nigdy nie byłam zadowolona. Zawsze na drugi dzień miałam suche, martwe skórki, które uwydatniane były przez podkład.
 
Jak ktoś jest posiadaczem cery bezproblemowej to tylko mogę mu pozazdrościć, bo ja do takich osób na pewno nie należę.
Z tego też powodu długo poszukiwałam peelingu, który choć trochę poprawi wygląd mojej twarzy i kondycję skóry.

Pewnego dnia zaczęłam przygodę z własnym wyrobem kosmetyków (o niektórych na pewno kiedyś tutaj przeczytacie) i na stronie zrobsobiekrem.pl zakupiłam niemały arsenał surowców kosmetycznych. Tam również przeczytałam same pozytywne opinie o tym że peelingu, więc go zakupiłam. A peeling ten to :




Jak widzicie jest to sproszkowana skała wulkaniczna. Brzmi groźnie? A jednak jest zbawieniem dla naszej twarzy.

Jednak aby go użyć, musimy coś z nim zrobić. Nie wyobrażam sobie zdzierać twarzy na sucho bez poślizgu. Auuuu

A więc do dzieła!
Co potrzebujemy? Opakowanie po starym kosmetyku lub jakiekolwiek pudełeczko do przechowywania - chyba, że za każdym użyciem chcemy robić świeży, to nie potrzebujemy. 
Ponadto jakiś żel do mycia twarzy i łyżeczka do mieszania.

Ja wybrałam żel do mycia twarzy z Oriflamu, a tutaj wybór jest dowolny.



Etap I:
Wlewamy żel do mycia twarzy do naszego pudełeczka po np. kremie


 Etap II:
Wsypujemy peeling ze skały wulkanicznej.
Ja na około 50ml żelu wsypuję dwie łyżeczki, ale robię to dość na oko, bo ważne jest by drobinek w naszym żelu było dużo, ale nie jakoś przesadnie, bo nawet jego mała ilość działa cuda.


Etap III:
Mieszamy! 


I gotowe! Peeling jest gotowy abyśmy go użyły :)



Jak ktoś nie wierzy, że peeling zdziała cuda to same spróbujecie. 50 ml takiego proszku kosztuje 3.99zł i starcza na bardzo długo. Ja już obdarowałam kilka osób, i sama zrobiłam kilka razy taką mieszankę a peelingu wciąż dużo.

A jakie są opinie moich obdarowanych?

K. jest bardzo zadowolona i na pewno wam o tych chętnie napisze, a moja bratowa jest mi dozgonnie wdzięczna, że nie musi już szukać innego peelingu :)

A może któraś z Was zna ten peeling lub robi sama inny? 
Pochwalcie się! Czekam na Wasze opinie :)

 Całusy, 
Kasieńka :*

4 komentarze:

  1. Nie słyszałam o tym wcześniej. Całkiem ten sposób mi się podoba :) Gdzie go można zakupić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w sklepie internetowym www.zrobsobiekrem.pl , jest tak mnóstwo ciekawych produktów, także gorąco polecam :)

      Kasieńka :*

      Usuń
  2. Nie miałabym cierpliwości. Ja to muszę mieć gotowca, za leniwa jestem ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aż tak dużo roboty to przy tym nie ma. ;)

    Dostałam słoiczek od Kasieńki i myślę, że sama skuszę się na zamówienie pełnego opakowania produktu do rozrobienia, bo efekty są świetne! Jeszcze nie miałam tak dobrego drogeryjnego peelingu.

    Pozdrawiam, K. :)

    OdpowiedzUsuń